arturjerzyfilip.com

Plac Defilad – Laboratorium miejskiego współzarządzania

Plac Defilad – Laboratorium miejskiego współzarządzania

Podczas gdy minister kultury rzuca pomysł zburzenia Pałacu Kultury, festiwal Warszawa w Budowie przygląda się przestrzeni wokół Pałacu. Jaki powinien być przyszły plac Centralny? Rozmowa z Arturem Jerzym Filipem, kuratorem części wystawy głównej 9. edycji festiwalu Warszawa w Budowie oraz programu towarzyszącego.

Magda Roszkowska: Ostatnie edycje Warszawy w Budowie, jedna poświęcona trwającej od powojnia zabudowie miasta, druga – kwestii mieszkalnictwa, nie tylko dostarczały potężnej dawki wiedzy o historii stolicy, ale też w krytyczny sposób odnosiły się do polityk miejskich realizowanych przez obecną władzę, szczególnie zaś do wątku reprywatyzacji. Wystawa Spór o odbudowę odbywała się zresztą w pustostanie po liceum Hoffmanowej – na terenie, który miasto planowało sprzedać prywatnemu inwestorowi. W tym roku zdecydowaliście się wesprzeć działania ratusza, tworząc program wokół organizowanego przez Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego konkursu na zagospodarowanie Placu Defilad. Dlaczego?

Artur Jerzy Filip: O wyborze tematu zdecydowały wyjątkowe okoliczności. Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz TR Warszawa będą tworzyły pierzeje przyszłego placu Centralnego. W obliczu organizowanego konkursu i konsultacji, muzeum mogło podjąć rękawicę albo z bezpiecznej pozycji obserwatora komentować podejmowane decyzje. Współpraca z miastem nie czyni nas zresztą mniej krytycznymi, choć masz rację, że pozycja, którą muzeum zdecydowało się zająć, jest inna niż dotychczas i na pewno stanowi dla nas wyzwanie. Niemniej jednak my nie tylko chcielibyśmy mieć pewien wpływ na przyszły charakter placu przed nową siedzibą muzeum, ale przede wszystkim dążymy do tego, by przekształcić politykę tworzenia i zarządzania miejskimi przestrzeniami publicznymi.

więcej

http://krytykapolityczna.pl/kultura/sztuki-wizualne/plac-defilad-laboratorium-miejskiego-wspolzarzadzania/

Comments are closed.